maciej moskwa |moskwa.mail@gmail.com|+48603954750|fotograf|gdansk|trojmiasto

Pociąg.mam

Żołnierze wracający do domu to w większości Buriaci, po rocznej służbie w Nowosybirsku wyglądają na zżytych i zaprzyjaźnionych. W lodowatej palarni, rozgrzani wódką ćmią dymiące papierosy. Są zahartowani, pomimo przejmującego chłodu niektórzy nie zakładają nawet koszulek. Josze też pali, palą również dwaj awanturnicy, którzy zaczepiają Joszego wyzywając od „czarnych” i komentując „zapach” jego opatulonej w chusty teściowej. Pali też Żenia trzymając papierosa w obolałej dłoni którą jak mówi obłożył swojego szefa. Mikhail z Krasnojarska też pali, narzeka  na marny wikt wojskowy, szczególnie przeklina gryczkę. Na potwierdzenie słów o marności wojskowej kuchni., pokazuje zdjęcia swojej pucułowatej buzi sprzed 12-nastu miesięcy. Sasza z Abakanu też pali, chociaż wygląda jakby ostatnia rzecz jakiej potrzebował to kolejna dawka substancji chemicznych. Ziemista skóra, podkreślona głębokimi cieniami pod oczami wskazywała ,że przy robocie którą wykonuje lekko nie jest. Blade oblicze Saszy nie nabrało koloru pomimo niedawnej wycieczki do Wenecji. Pociąg ciągnie całe to towarzystwo w kierunku Bajkału.... 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz